Kwiaty doniczkowe zimą
Zieleń w domu jest bardzo ważna. Dzięki kwiatom nie tylko możemy liczyć na zdrowsze powietrze, ale i sam dom nabiera wiele uroku. Co więcej, kwiaty doniczkowe, a dokładnie ich pielęgnacja, to dla wielu osób ciekawe, przyjemne, a nawet relaksujące zajęcie. Decydując się na kwiaty w domu, należy pamiętać o tym, że wymagają one pielęgnacji. Nawet kaktusy, które pozornie nie potrzebują zbyt wiele ingerencji człowieka, nie wytrzymają zbyt długo bez odpowiednich zabiegów.
Pielęgnując kwiaty doniczkowe, należy pamiętać przede wszystkim o tym, by zapewnić im odpowiedni poziom wody, nasłonecznienia oraz temperaturę otoczenia, która jest optymalna dla danego gatunku – nie każdy rodzaj kwiatu ma te same wymagania, trzeba o tym pamiętać. O ile latem pielęgnacja domowych roślin nie jest zbyt trudna – trzeba je po prostu częściej podlewać, a jeśli chcemy zapewnić im trochę mniej słońca, po prostu stawiamy je w zacienionym miejscu pokoju. Problemy pojawiają się zimą, to właśnie wtedy kwiaty doniczkowe potrzebują dużo więcej uwagi, jeśli chcemy, by przetrwały one do wiosny w jak najlepszej kondycji.
Przede wszystkim musimy zadbać o to, by kwiaty doniczkowe otrzymały odpowiednią ilość światła. Może się okazać, że dla niektórych gatunków będzie go zbyt mało. Należy temu przeciwdziałać, w przeciwnym razie łodygi będą stawały się bardziej wiotkie, a ilość liści będzie się zmniejszać. Najwięcej światła potrzebują zwykle kwiaty o jasnych oraz pstrych liściach. Co należy zrobić, by zapewnić im jak najwięcej potrzebnego światła? Te najbardziej wymagające kwiaty doniczkowe po prostu ustawiajmy na parapetach w pokojach znajdujących się od południowej strony. Oczywiście starajmy się nie zaciemniać pomieszczeń roletami czy zasłonami. Warto pamiętać też o tym, by regularnie czyścić listki z kurzu, bo ten potrafi ograniczać dostęp promieni słonecznych. Jeśli to nie wystarczy, można zdecydować się na sztuczne oświetlenie roślin. Do tego celu zalecane są lampy sądowe, rtęciowe lub fluorescencyjne.
Światło to nie wszystko. Kwiaty doniczkowe potrzebują właściwej dla danego gatunku temperatury powietrza. Rośliny potrzebują zwykle niższych temperatur niż te, które lubi człowiek. Dlatego najlepiej ustawiać je w chłodniejszych pomieszczeniach, przy oknach i na parapetach (o ile pod nimi nie znajduje się kaloryfer). Jednak w przypadku wietrzenia przenośmy je, by nie były narażone na bezpośredni kontakt z mroźnym powietrzem.
Kwiaty doniczkowe podczas zimowej pielęgnacji potrzebują mniej wody niż latem. Co więcej, jej nadmiar będzie bardziej szkodliwy niż niedobór. Podlewajmy je więc tylko i wyłącznie wtedy, gdy poczujemy, że ziemia w doniczkach jest sucha (nawet raz na dwa tygodnie).
Bardzo ważne jest także to, czy w okresie jesienno-zimowym kwiaty doniczkowe potrzebują nawożenia. W większości przypadków obowiązuje ogólna zasada, że w tym czasie nie należy używać żadnych nawozów (nie powinno się też roślin przesadzać). Reguła ta nie dotyczy jedynie kwiatów, które zimą kwitną, ale nawet wtedy dajemy mniej środków nawożących niż dalibyśmy wiosną czy latem.